Maciej Kaźmierczak
Przed państwem Lena, kobieta guma, która wyślizgnęła się z komory gazowej!
Kuba Wojtaszczyk debiutował dość
niedawno, bo w 2014 r., powieścią Portret
Trumienny (Wyd. Simple Publishing). Był to dobry debiut, choć bardziej w
postaci mikropowieści niż standardowej książki (również przez samo wydanie,
dość nieprofesjonalne, w wydawnictwie selfpublishingowym o małym zasięgu — choć
sam autor zapewniał, że Portret… był
pierwszą książką tego wydawnictwa i wydali ją bez pieniężnego udziału autora).
Była to dobra lektura na jeden wieczór, która pozostawiła spory niedosyt, choć
było w niej coś na tyle przyciągającego, że z przyjemnością wyczekiwało się
kolejnej książki autora.